W przypadku wszystkich prac renowacyjnych zawsze wszystko zaczyna się od odpowiedniego przygotowania podłoża. Metal wymaga przede wszystkim oczyszczania z efektów korozji i starych, łuszczących się powłok malarskich. Choć obie te czynności są równie ważne, rdzą może zająć się zamiast Ciebie „pożeracz rdzy”, tzn. produkt, który zwiąże się z podłożem fizycznie i chemicznie, tworząc po wyschnięciu trwały podkład pod nawierzchniowe farby dekoracyjne, np. Polrust®. Jedną z jego zalet jest to, że nie wymaga całkowitego oczyszczenia podłoża z korozji. Więcej o “pożeraczu rdzy” i przygotowaniu skorodowanej powierzchni do malowania przeczytasz TUTAJ.
Jeśli Twoja balustrada nie jest w bardzo złym stanie i wymaga jedynie odświeżenia, możesz ograniczyć się do:
- zmatowienia powierzchni papierem ściernym
- usunięcia powstałego pyłu i kurzu
- dokładnego odtłuszczenia metalu odpowiednim preparatem, np. Ekosolwent®
- spłukania poręczy wodą i pozostawienia jej do wyschnięcia.