O ile to możliwe, szlifowanie drewna najlepiej wykonaj jeszcze na etapie budowy domu lub adaptacji strychu. Przed nami stało trudniejsze zadanie, gdyż nieoszlifowane konstrukcje z drewna znajdowały się w już zamieszkanych pokojach. Dlatego kluczowym elementem było dla nas takie zabezpieczenie miejsca pracy, aby powstały przy szlifowaniu pył nie osiadł w całym pomieszczeniu. Pył ten jest bowiem bardzo drobny i trudno go potem dokładnie usunąć.
W celu wyodrębnienia stanowiska szlifowania, wykonaliśmy tunel z folii malarskiej, który prawie całkowicie osłonił pomieszczenie przed drewnianą “mączką”. Drugim istotnym warunkiem komfortu, ale też bezpieczeństwa pracy, była ochrona oczu, nosa i ust. Tutaj sprawa okazała się prosta – wystarczyły okulary ochronne i maseczka antypyłowa.